I zrobione ponad 600 km. Niedzielna traska na mototarg w warszawie gdzie przymierzyłem się do butów.
Oczywiście jazda w kombiaku UVEX który kupiłem sobie w śnieżną i mroźną zimę.
Dziś też 50km do radomia i spowrotem. Jutro to samo i chyba zabiorę moto do sobolewa.
Aaaa i synchro gaźników zrobiłem 2 wakuometrami, ale o tym później.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz