Nowa oponka z przodu

Zakupiłem sobie nową oponkę (z przyczyn finansowych niestety paroletni leżaczek, ale nieużywka) Bridgestone Battlax 45. Gumiarz powiedział że bardzo dobra oponka. Założył, wyważył statycznie - nie trzeba było nic kleić. Przy okazji stwierdził że klocki niedługo się skończą (może ten sezon dadza radę) i jeździć:). Stwierdził że dobrze by było przesmarować łożyska główki ramy, co uczynię w weekend - rozbiorę i posmaruję. Jako że bez foto się nie liczy - proszę:)

Przedni błotnik c.d.

Klejenie folii okazało się złym pomysłem, który wprawił mnie w irytację. Błotnik jest już zapokładowany, jutro setka lakieru i będzie jak nowy. Dziekuję za uwagę;-)

Coś trzeszczy, piszczy

Ostatnio trochę niepokoją mnie dźwięki wydobywające się z piecyka cebuli. trochę ustają gdy zmienia się położenie motocykla (lekkie przechyły). Trochę poruszałem lekkie popiskiwanie powoduje chyba bak - a reszta?

przedni blotnik

jako ze byl porysowany i luzzczyla sie farba w paru miejscach stwierdzilem ze doprowadze go do kultury:) folia carbon czerwona+ troche szpachli i chwila pracy:)

Malowanie kolektorów wydechowych

Dziś stwierdziłem że jest ładna pogoda i pomaluję kolektory wydechowe. Zabrałem się za odskrobanie ich z rdzy za pomocą druciaka zamontowanego na wiertarkę celma z poczatku lat '90. 2 bieg i ognia, rdza zeszła, zostały tylko wżery. Robiłem to bez zdejmowania kolektorów chcąc oszczędzić sobie problemów... Po odskrobaniu przemyłem rozpuszczalnikiem poczekałem i malowanko sparyem żaroodpornym czarnym matowym. zasłoniłem silnik, żeby go nie pomalować przypadkiem i umalowałem ładnie kolektory (na ile to możliwe bez zdejmowania). Efekt prac rewelacyjny ujeło to kilka lat motocyklowi, teraz wygląda na bardziej zadbany.

pracowita niedziela;)

dzis wyregulowalem luz na glowce ramy, musialem sciagnac bak i zastosowac dzwignie zeby zdjac zapieczona gorna polke. luz wyregulowany, juz nie stuka przy hamowaniu, a kierownica chodzi delikatnie. korzystajac ze zdjetego baku sprawdzilem swiece: mieszanka wzorowa, synchronizacje gaznikow. pooskladalemm wszystko powczorajszej walce z kierunkowskazami. jazda testowa i wszystko jak trzeba:)

Rozpoczęcie sezonu

I zrobione ponad 600 km. Niedzielna traska na mototarg w warszawie gdzie przymierzyłem się do butów. Oczywiście jazda w kombiaku UVEX który kupiłem sobie w śnieżną i mroźną zimę. Dziś też 50km do radomia i spowrotem. Jutro to samo i chyba zabiorę moto do sobolewa. Aaaa i synchro gaźników zrobiłem 2 wakuometrami, ale o tym później.